Stwierdzenie, ze śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, nie jest ani trochę przesadzone. W nocy spada poziom insuliny w organizmie, bo przez wile godzin nie dostarczamy składników odżywczych. Po przebudzeniu wzrasta ciśnieni krwi, zaczynają się wydzielać soki trawienne, przemiana materii nabiera tempa. Ale co jeść, aby funkcjonować na pełnych obrotach kilka porannych godzin? Odpowiedź brzmi: posiłek, który będzie źródłem białka i węglowodanów, bogaty w błonnik, minerały i witaminy.
Produkty zbożowe z dodatkiem nabiału. Królową śniadań jest owsianka na mleku. Możemy dodać do niej orzechy, miód lub owoce. Płatki owsiane możemy zastąpić jagalnymi. Zdrowe zupy mleczne na długo zapewnią uczucie sytości. Zboża dostarczą węglowodanów, a mleko, białka. Unikajmy smakowych, aromatyzowanych płatków śniadaniowych, zawierają sztuczne dodatki i cukier. Jeśli akurat mamy ochotę na kanapki, wybierzmy pieczywo pełnoziarniste. Jest doskonałym źródłem węglowodanów, błonnika, witamin i minerałów. Dodatkiem do pieczywa na śniadanie, niech będzie twaróg, jajka, albo dobrej jakości wędlina – te z kolei dostarczą organizmowi białka.
Nie zapomnij o zdrowych dodatkach. Warzywa i owoce urozmaicą posiłek, dostarczą błonnika i witamin Są także dodatkowym źródłem węglowodanów. Jako zdrowy dodatek do śniadania, doskonale sprawdzają się także orzechy, pestki dyni, migdały, prażone siemię lniane.
Co do picia? Większość z nas nie wyobraża sobie śniadania, bez aromatycznej kawy. Inni wolą herbatę. Obie maja działanie pobudzające, a dodatkowo są źródłem antyutleniaczy. Jeśli potrzebujemy, by je trochę osłodzić, cukier zastąpmy miodem. Kojarzonym z dzieciństwem, napojem serwowanym do śniadania, jest kakao. Powróćmy do niego. Nie tylko rozgrzeje przewód pokarmowy, ale także nastroi optymistycznie i korzystnie wpłynie na koncentrację.
źródła zdjęć: www.pinterest.com